Pozwoliłam sobie machnąc kolejną próbkę swiatecznej twórczości :) Mój pierwszy wianek. Nie taki miał być, bo gałęzie się łamały, coś mi dzieci pozbierały chyba nie to co miały :))) Więc powstało takie cudo. A co. Prosze wybaczyc.. ehm.. niedociągnięcia :PPP
wspaniałe wianki
OdpowiedzUsuń